Pytanie: Smutek!
Siedzę sam i podążam za dymem z papierosa, wpatrując się równocześnie w płomień jednej z wielu palących się świec, zastanawiam się jak zadziwiająco pokręcone są nasze emocje, w jaki dziwny sposób nami targają i rządzą. Wygodny fotel, ciepła kawa, kieliszek wina i ciepło domowego ogniska, pozwalają rozliczyć się ze smutkiem jaki mnie opanował. Poukładać wszystkie swoje wątpliwości i rozterki, skrupuły i obiekcje, nieufność i podejżliwość! E-mail jaki dostałem przed paroma dniami od bardzo ważnej dla mnie osoby, czyli od mojej terapeutki, pobudził moje zainteresowanie tym zagadnieniem. Był ta diagram przedstawiający właśnie złożoność tego zjawiska. Przeczytałem, a raczej przestudiowałem go uważnie parę razy i dowiedziałem sie z niego, że można sobie pomóc zrozumieć tę emocję, która nami właśnie zawładnęła, zadając sobie odpowiednie pytania. Diagram ten spowodował, że przychylnielszym okiem spojżałem na to zagadnienie. Ale czy aby napewno jest to takie proste? Z pewnością NIE! Bo prz...