Posty

Wyświetlanie postów z września 3, 2017

Powrót

I znowu powrót do początku!!! Przez kilka dni było w miarę ok. a teraz..... dół, dół, dół, taki trudny do zatrzymania pchający mnie z ogromną prędkością, oczywiście.... w dół. Towarzyszą mi sprzeczne uczucia z jednej strony towarzyszy mi przeświadczenie, że najgorsze jest już za mną i, że powinienem się cieszyć. Lecz nie wygląda to tak różowo, ponieważ mój powrót, tak naprawdę, łączy się  z bagażem ciężkich doświadczeń co do, których nie można przejść do porządku dziennego.  P rzez ostatnie miesiące mierzyłem się również z moimi demonami przeszłości, które to w dalszym ciągu wywołują u mnie poczucie lęku, wstydu, zagrożenia, złości i poczucia winy. w dalszym ciągu nie mogę się pogodzić z tym, że tak nisko upadłem, że pokazała się moja ciemniejsza strona charakteru.