Posty

Wyświetlanie postów z grudnia 31, 2017

Pomyłka

Co mam teraz zrobić żeby móc doświadczyć wewnętrznego spokoju? Czuję się obco w swoim ciele, w swoim świecie, w swoich myślach. Jestem przygnębiony i smutny. Otrzymuje od życia to na co zasługuje, ale czy naprawdę jestem takim złym człowiekiem, żeby życie tak bardzo mnie doświadczało? Pokręcone losy, pokręcone sny. Dla mojej żony jestem zwykłą życiową pomyłką, źle zainwestowanym uczuciem. Brakuje mi jej bliskości. Mimo wszystko, daje mi ona motywację, żeby nie poddać się w walce o siebie.  Prześladuje mnie moja choroba. Każdy dzień jest wyzwaniem, jest walką o przetrwanie, kolejnym starciem z góry skazanym na porażkę. Nie potrafię oddzielić tego co we mnie chore od tego co dodaje mi normalności. To, że jestem wielką życiową pomyłką sprawia mi tyle bólu, że wystarczyło by, żeby obdzielić kilka osób. Moja codzienność to zmaganie się z samym sobą, z niepokojem, lękiem i strachem. Moja samotność nie ułatwia mi tego zadania. To co mnie jeszcze przeraża to leki. Świadomość, że będę musiał z