Posty

Wyświetlanie postów z sierpnia 23, 2020

Rzecz zła?

Zostałem dzisiaj zaskoczony i znokautowany, precyzyjnym ciosem, w sam środek tego, co trzyma mnie  przy życiu! J est to, najzwyczajniej w świecie ślepa wiara w to, że urojenia, omamy, głosy i myśli ksobne które  czynią moje życie nieznośnym,  bolesnym i trudnym do zaakceptowania., miną po zażyciu tej całej masy psychotropów, które muszę przyjmować 3 razy dziennie.  Jak to jest, że nawet te ilości, zażywanych przeze mnie leków  nie są w stanie ochronić mnie przed precyzyjnym atakiem w te najczulsze punkty, takie jak, lęk, strach, niepokój, samotność, smutek, Z głosami jest jeszcze inna kwestia. Mają one głównie charakter imperatywny, ale nie tylko. Lubią oceniać mnie i moje postępowanie, komentować, ale naprawdę niebezpieczne stają się w chwili gdy udaje się im, namówić mnie,  do samookaleczenia a nawet do samobójstwa! Tego boję się najbardziej, ponieważ już cztery razy im się udało.  Tak, nie ma się czym chwalić, ale niestety, próbowałem już czterokrotnie uwolnić Świat ode mnie, a mnie

A jednak...BUJDA!!!

Nie wiele oczekuję od życia, i nie chcę z niego czerpać pełnymi garściami. Nie chcę wypasionych samochodów i ogromnych posiadłości. Pełnych kont w bankach, i portfeli, wypchanych po brzegi przez karty kredytowe. Wczasów pięć razy do roku, i kilku firm. Markowych ciuchów i stołowania się w restauracjach.  Ale czy to jest rzeczywiście prawda? Gdybym jednak miał możliwość wyboru, lub tylko, ulotną jak dym prośbę, to nie  chciałbym żyć tak,  żeby nie wiedzieć czym jest strach!!! Nie wiedzieć czym jest przewlekły i permanentny smutek i samotność! Uczucie zagrożenia, które zaczyna mnie prześladować zaraz po przebudzeniu a kończy się dopiero z chwilą zaśnięcia, i obawa, że się nie obudzę ! Tak bardzo boję się samotności i śmierci!!! boję się również ludzi!!! Ludzie mi zagrażają!!!  Czuję, że jestem poddawany ciągłej inwigilacji, obserwacji i testom. Czuję, że jestem gorszy od innych! Nie sprawdzam się jako mąż, ojciec, mężczyzna i kochanek! Jako pracownik, kolega, przyjaciel! A więc czy to cz