Ostatnia myśl Schizofrenika!?!
Myślę sobie tak,...bezsensowność naszego życia jest porażająca. Ciągle zastanawiamy się co jeszcze możemy zepsuć, albo kogo możemy jeszcze unieszczęśliwić. Komu możemy w tym naszym nędznym życiu zadać ból a komu cierpienie? Kto może zostać jeszcze przeze nas zraniony? Przeraża nas świadomość, że przegraliśmy swoje życie! Przeraża nas fakt, że pewnie grubo ponad połowę jego trwania, zmuszeni byliśmy udawać kogoś innego, kogoś, kim nie byliśmy, a wszystko po to, żeby zjednać sobie jakąś bratnią duszę! Przeraża mnie równeż to, że często zmuszeni byliśmy sprzedawać swoje poglądy i wartości, za kilka nędznych słów pocieszenia, a czasami tylko za dotyk zakłamanej dłoni! Jak można być takim zasrańcem? Agresja, tak to ona, skierowana była do wewnątrz i rujnowała nasze pojmowanie świata i relacji z ludźmi. Rujnowała również nasze ciało, kiedy to okaleczaliśmy się w celu zadania sabie bólu fizycznego, który odwrócił by chociaż na chwilę uwagę od bólu psychicznego. Zaz...