Pytanie: Wstyd! - Poczucie Winy!

Czy naprawdę muszę ukrywać tę część siebie, czy mogę zaakceptować ją z miłością???

Przeczytałem kiedyś, że wstyd może być jedną z najboleśniejszych emocji!!! Muszę dodać, że równocześnie może być bardzo trudnych do przechwycenia i rozpoznania. Zastanawiam się często czy aby nasz lęk nie maskuje uczucia wstydu. Jak często w sytuacjach kryzysowych pierwsze co odczuwamy to lęk. Dopiero, jak mówiąc kolokwialnie ochłoniemy i zaczniemy analizować, może się okazać, że to nie lęk a wstyd był u podłoża. Jak więc nie martwić się z tego powodu, że wstyd może narobić nam masę kłopotów. Zdarza się jednak, że nasz wstyd z uczucia jakie przeżywamy przechodzi potężną transformację i staje się wstydem toksycznym. Zazwyczaj ma to miejsce, kiedy to zazwyczaj przemijające uczucie, staje się na tyle mocne, że zaczynasz czuć się osobą bezwartościową, i przeżywamy siebie jako słabych i niewartych akceptacji, nabieramy przekonania, że nie zasłużyliśmy na zauważenie. I z tego właśnie bierze się wstyd toksyczny, Nie przepuści mimo uszu żadnego elementu, zasłyszanej opini, i tego, że nie jesteś wystarczająco dobry. I nie koniecznie zdajesz sobie sprawę z tego, że toksyczny wstyd objawić się może jako poczucie własnej ułomności, czy niedoskonałości. Z biegiem czasu opinia ta zostaje w tobie i zaczyna prowadzić z tobą dialog wewnętrzny, który jest dialogiem negatywnym. Toksyczny wstyd towarzyszyć nam będzie również wtedy gdy inni będą nas traktowć źle, a my to traktowanie przełożymy na przekonanie o sobie. Okazuje się bowiem, że najbardziej narażeni jesteśmy w dzieciństwie, kiedy przez ten rodzaj wstydu zaczynasz postrzegać siebie jako osobę, nie tak dobrą jak inni, bezużyteczną. Uczucie takie nie przemija tak szybko jak powinno i nie trwa kilku godzin czy kilku dni, lecz z biegiem czasu staje się cechą naszego charakteru. Zaczyna żyć własnym życiem i staje się fragmentem nas,  częścią integralną, fragmentem naszej tożsamości. Przyczyną wstydu może być także lęk przed utratą lub zerwaniem więzi z osobami na tyle nam bliskimi i wartościwymi, że budują podstawową wartość w naszym życiu. Są osobami wręcz niezastąpionymi. Można zadać, wydaje się przewrotne pytanie, czy wstyd może być zdrowy? Oczywiście, skoro jest zły, to można przypuszczać, że może być i zdrowy. Jeżeli jest "zdrowy" to pomaga nam przestrzegać odpowiednich norm, a także kontrolować swoje zachowania. Jest jeszcze jedna trudna emocja, która może nas wprowadzać w błąd przy analizie naszych uczuć. Chodzi tu o poczucie winy. Jest jednak pewna różnica, którą musimy brać pod uwagę. Chodzi o to, że poczucie winy rozwija się z lęku, a ciągłe poczucie winy jest znowu konsekwencją niskiej samooceny. Osoby z rozwijającym się poczuciem winy mają skłonność do brania na swoje barki odpowiedzialność za całą masę nieszczęść, nawet za niepowodzenia i nieszczęściach, które dotykają innych ludzi. Wstyd jest zazwyczaj wywołany przez oceny innych ludzi i przez przekonania jakie dana osoba ma wobec siebie. Poczucie winy zaś, zazwyczj bierze się ze wewnątrz i wynika z przekonań, że popełnia się coś złego.

Jeżeli chodzi o odpowiedź na pytanie postawione na początku, to cóż myslę, że tak i myślę, że nie mogę!!!!


Komentarze