Dlaczego chaos?

Co trzeba zrobić życiu, żeby tak się odwdzięczało? Bombardowało cię z każdej strony nieprawdziwymi  oszczerstwami i ocenami! Jak długo trzema cierpieć za zło które się popełniło? Do czego trzeba się posunąć, żeby tak cię traktowało? Jak trzeba być wrażliwym, żeby nie cierpieć z tego powodu? Jak bardzo trzeba być fałszywym, żeby móc czerpać z tego korzyści? Jak bardzo trzeba być prawdziwym, żeby... 

Jak bardzo trzeba być chorym, żeby nie cierpieć z tego powodu?

Dlaczego głównymi emocjami jakie towarzyszą mi całymi dniami są, lęk, strach, niepokój, SAMOTNOŚĆ i .......zmęczenie

Tak zmęczenie towarzyszy mi równie często! Jestem zmęczony całodziennym byciem na oriencie! Całodobową kontrolą tego co mówię, co robię, co myślę. Uważania, żeby nikogo nie urazić, obrazić, nie zranić nie zrobić przykrości. A gdzie w tym wszystkim jestem JA? Mam wrażenie, że zatraciłem w tym siebie!! Boję się, bo każdy wybór jakiego bym nie dokonał ciągnie mnie w dół, w otchłań zakłamania i rozczarowania. To przecież rozczarowanie generuje we mnie ogromne  pokłady poczucia winy. 

Chaos, chaos wkradł się mi do mózgu!!!!!!!!!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

o mnie teraz

Wstyd

czy ja się użalam???