Dziwka

Mam dzisiaj ogromnego kaca moralnego. Czuję się jak dziwka, która sprzedaje się za grosze i dla której nie ma żadnych świętości. Jest w stanie wykorzystać cię na milion sposobów byleby osiągnąć swój cel. Sprawa ma się tak: Zawracam dzisiaj głowę i czas jednej z niewielu osób, która gotowa jest korespondować ze mną i komentować moje posty. Ja natomiast wchodzę z butami w jej życie i nie zważając na jej prywatność zasypuję ją e-mailami z moimi prośbami. Generalnie targają mną ambiwalentne odczucia. Czuję się jak prawdziwy schizofrenik, rozdarty na kilka części pomiędzy tym co dopuszczalne i tym co może zasługiwać na miano uciążliwego i nad wyraz absorbującego prywatność.
Może jest to jeden z powodów, dla którego czuję się tak bardzo samotny?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

o mnie teraz

Wstyd

czy ja się użalam???