Znowu...

Znowu się zczeło! Jestem jak balon z, którego uciekło powietrze. Pewność siebie i odwaga zupełne mnie opuściły.Znowu zaczął się kolejny kolejny dzień walki. Tylko o co? Czy o to żebym przeżył kolejny dzień, żebym się nie poddał myślą rezygnacyjnym? Dlaczego życie tak boli? Próbuję na różne sposoby nie dać się, ale nie wychodzi mi to. Znowu próbuję radzić sobie z życiem, choćby pisząc tego bloga. Niestety znowu mi to nie wychodzi.! Jestem załamany:( wszystko czego się tknę nie wychodzi mi!

Komentarze

  1. Ten blog akurat jest jedną z tych wielu rzeczy, jakie Ci wyszły. Jesteś odważny i silny, tylko musisz to sobie uświadomić.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

o mnie teraz

Wstyd

czy ja się użalam???