Spowiedź-przyznanie się

Co ja sobie w ogóle myślałem, wymądrzając się, operując "mądrymi" słowami, choć nie posiadały one żadnego ładunku emocjomalnego, po prostu tylko "ładnie" się prezentowały. Choć pewnie nie wszyscy poprą moją teorię, wymyśloną naprędce na potrzebę tego posta. "Brudzę" stronę nic nie znaczącymi słowami i dziwię się, że tak mało osób czyta mojego bloga, a jeszcze mniej chce dołączyć do obserwatorów. Wiem, że nie da się zyskać odwiedzin, starając się jedynie o to żeby post ładnie wyglądał, nie przekazując równocześnie ładunku emocjonalnego, nie przekazując siebie. Co ja sobie myślałem! Zastępowałem emocje pisane sercem i duszą, na pseudo naukowe rozważania! Mimo, że blog ten powstał jako pomoc terapeutyczna, przydatna do mierzenia się ze swoimi demonami, i rozładowywania negatywnych emocji, to z biegiem czasu coraz bardziej zależało mi na zdobywaniu cztelników. I teraz coraz bardziej potrzebuję odzewu mierzonego ilością wyświetleń. Może jest to bzdura, ale jest to dla mnie jakby wyznacznik poprawności rozumowania, zgodnej z ludźmi, którzy mają większy kontakt z rzeczywistością niż ja. Co ja sobie myślałem! Chciałem być podziwiany, i obdarzany licznymi komentarzami. Równie mocno zależało mi też na tym, żeby pomagać innym osobom, podczymywać na duch, dostarczać otuchy i pokazywać, że nie są same, że nie niosą tego krzyża samotnie. Pokazując im, że istnieją oprócz nich także inne osoby cierpiące i zmagające się z tą "niesprawiedliwą" chorobą.  Czy domagaliście się kiedykolwiek szacunku od innych ludzi, chociaż nic nie osiągnęliście, nie macie nic, ani kasy, ani wykształcenia, ani wiedzy, ani niczego czym moglibyście zaimponować drugiej osobie? Pewnie większość z was odpowie na to pytanie twierdząco. I tak jest ze mną. Wbiłem sobie do głowy, że jeżeli mój blog jest czytany, to znaczy, że ludzie mnie szanują, i dla tego "uczucia" gotów byłem na te zabiegi. Co ja sobie myślałem! 



Komentarze

  1. Panie Mirku nic Pan od dawna nie pisał. Wszystko u Pana ok? Pozdrawiam Jacek [ https://swiat-schizofrenii.blogspot.com ]

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

o mnie teraz

Wstyd

czy ja się użalam???