Powrót

Co się stało? Coś  nieopisanego, świdrujący ból głowy i trzewi. Niepokój połączony z przemożnym poczuciem winy. I co? I znowu jestem!
Teraz wiem jak bardzo mi tego brakowało. Tego kontaktu z wami. Jest tak mnóstwo rzeczy, i doznań o, których chciałbym wam opowiedzieć! Niestety tak duży natłok myśli, i leki, które musiałem już zażyć, powoduje, że nie wiem od czego zacząć. 
Myślę, że jednym z powodów, jest coraz bardziej pogarszające się samopoczucie. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Lęk, strach, poczucie winy powodują, że zaczynam szukać ulgi w rzeczach, które kiedyś mi pomagały. To tutaj w sposób anonimowy mogę się podzielić myślami i opisać demony które mnie prześladują i utrudniają mi życie. Myślę, że tutaj nikogo nie zdziwi to , że coraz głośniej bombardują mój umysł myśli samobójcze!!! Są głośne, nachalne, wyraźne, nie dają się niczym zagłuszyć. Żyją w mojej głowie ale są jakimś osobnym tworem. Żyją swoim własnym życiem. Czasami poddają się  się moim "zaklęciom" i wtedy udaje mi się je jakoś zagłuszyć.
Muszę się do czegoś przyznać, czuje się obco w swoim domu w swoim ciele, czuję się wykorzystywany, molestowany, prześladowany. Jest mi tak bardzo smutno. Kobieta którą kocham cały czas daje mi odczuć, że nie sprawdzam się jako mężczyzna, mąż, kochanek. Pusto. Czuję pustkę. Co ja robię??? Jest  3-cia w nocy a ja sile się na jakieś oryginalne wyznania, na przemyślenia które pozwolą mi zrozumieć siebie i to co robię .Może w następnym życiu przyjdzie mi łatwiej żyć i nie być takim zakłamanym sukinsynem????????

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

o mnie teraz

Wstyd

czy ja się użalam???